Pierwszego maja franciszkanie „trzech gałęzi” (konwentualni, kapucyni i brązowi – reformaci i bernardyni) z Krakowa, Katowic Panewnik i Kalwarii Zebrzydowskiej spotkali się w Katowicach na czwartym już Pikniku Franciszkańskim.
Braterskie spotkanie rozpoczęliśmy wspólną modlitwą i mszą świętą o godzinie 9:00. Przewodniczył jej i homilię wygłosił o. dr. Ezdrasz Biesok. Podkreślił w niej przede wszystkim tajemnicę powołania, w której to potrzeba czasami szukać, odnajdywać Boga. Jako ze obchodziliśmy również w tym dniu Święto św. Józefa Rzemieślnika, o. Ezdrasz podał go jako przykład człowieka, któremu całe życie towarzyszyło zadziwienie.
Kolejna część spotkania miała miejsce w Domu Parafialnym. Tutaj współzawodniczyliśmy w „dobrych zawodach” piosenki i kalamburów. Brawa tu należą się gospodarzom spotkania, którzy wykazali się nie lada kunsztem i pomysłowością w przeprowadzeniu wspólnej zabawy w gwarze śląskiej.
Po modlitwie południowej i obiedzie przyszedł czas na zawody sportowe. Wyznaczone drużyny i reprezentanci zmagali się z piłką nożną, siatkówką, tenisem stołowym oraz rajdem rowerowym. Wszyscy pozostali bracia mocno kibicowali!
Wieczorem wszyscy spotkaliśmy się na ogłoszeniu wyników w poszczególnych konkurencjach. I tak:
- w zawodach „Kalambury” zwyciężyli gospodarze -bracia z Panewnik
- w konkursie piosenki – bracia z naszego seminarium, a dokładnie z naszego zespołu Fioretti z piosenka „Na piknik”
- w zawodach piłki nożnej trofeum powędrowało do braci z Kalwarii Zebrzydowskiej
- w rajdzie rowerowym zwyciężył nasz współbrat Irek
- w tenisie stołowym wygrał reprezentant braci kapucynów
- w siatkówce niepokonana okazała się także nasza reprezentacja
Tak więc do domu wróciliśmy z trzema trofeami! Dziękujemy jeszcze raz gospodarzom za miłą atmosferę i przyjęcie. Kolejny Piknik za rok w Kalwarii Zebrzydowskiej!