Ostatni wieczór karnawału również w seminaryjnych murach był czasem pełnym radości i dobrej zabawy. 24 lutego wieczorem nasza wspólnota świętowała „ostatki”.Zabawa rozpoczęła się o godz. 20.00, choć już na kilka minut wcześniej przed aulą św. Maksymiliana zaczęli gromadzić się zniecierpliwieni bracia.

bramkarz skutecznie zatrzymywał niecierpliwych
"bramkarz" skutecznie zatrzymywał niecierpliwych

Tradycyjnie już za przygotowanie programu ostatków odpowiadał kurs II. Nie zabrakło więc kolejnych odsłon zaprezentowanej przez tych samych braci rok wcześniej telenoweli brazylijskiej pt. „Paloma”. Oprócz tego salwy śmiechu wywołała też zredagowana przez każdego po kawałku bajka. Była też krótka odsłona rozmówek śląsko-polskich (albo jak kto woli hanysko-gorolskich) i kilka zmontowanych przez braci reklamówek.

uczestnicy imprezy w napięciu oczekują kolejnych skeczy
uczestnicy imprezy w napięciu oczekują kolejnych skeczy

Jednak największym hitem wieczoru okazały się „Fakty”, w których nasze „drugaki” z mocnym przymrużeniem oka spojrzały na seminaryjna codzienność, ostatnie wydarzenia, poczynania wychowawców, innych seminarzystów i… swoje własne. W serwisie informacyjnym oprócz standardowych newsów był też wywiad z gościem dnia, wydarzenia sportowe i prognoza pogody.

hit wieczoru - seminaryjne "Fakty"
hit wieczoru - seminaryjne "Fakty"

Bez cienia wątpliwości można uznać ten wieczór za udany. Nie było chyba na sali osoby, której nie udzieliłby się ostatkowy nastrój. Wszyscy opuszczali aulę z śmiechem na ustach, dzieląc się wrażeniami i gratulując organizatorom i pomysłodawcom tego wieczoru.

Więcej zdjęć z seminaryjnych ostatek można zobaczyć w galerii.

1

  • karolina

    hehe no to było wesoło 🙂
    a zobaczymy te fakty? 🙂

    Odpowiedz

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.