„Silniejszy od nienawiści” to kolejna propozycja do przeczytania. Tę znakomitą książkę, której autorem jest Tim Guenard, można powiedzieć napisało samo życie.
Z okładki
„To fascynująca i niesamowita książka, zagarnia od pierwszego zdania i już nie można się od niej uwolnić. Nie można zapomnieć najważniejszego przesłania tej książki: że nie ma złych ludzi. Ci, których postępowanie oburza nas i wywołuje zgrozę albo obrzydzenie, to ofiary – nieludzko traktowane w dzieciństwie i niekochane. Jeszcze bardziej niezwykłe jest to, że ta książka budzi nadzieję: nienawiść, jaka pozostaje w człowieku po przejściu przez piekło, może zostać uleczona. Leczy miłość.
I mówi to mężczyzna, któremu w dzieciństwie poprzetrącano wszystkie kości i później konsekwentnie zabijano resztki zaufania i nadziei. Opowiada, co zrobił ze swoim życiem: „Zostaliśmy stworzeni, aby kochać. Próbujemy wszystkie swoje zdolności obrócić na zbudowanie bardziej kochającego społeczeństwa, w którym każdy ma swoje miejsce”. Ta książka jest wyzwaniem dla każdego z nas.”
Anna Dodziuk Psycholog i psychoterapeutaMoja opinia
Kiedy pierwszy raz przeczytałem o tej książce w Gościu Niedzielnym, od razu postanowiłem ją zakupić, żeby przeczytać, czy rzeczywiście jest taka dobra. Niestety nie było to takie proste. Okazało się, że nakład rozszedł się bardzo szybko. Więc zacząłem szukać tej książki w różnych bibliotekach, jednak bezskutecznie. W każdym mieście, w jakim w tym czasie byłem odwiedzałem księgarnie i pytałem o tę pozycję. Nigdzie nie mogłem jej dostać. Dopiero po roku poszukiwań kupiłem ją w jednej z księgarni w Szczecinie. Dlaczego o tym piszę? Otóż, dlatego, że naprawdę warto było włożyć tyle trudu w zdobycie tej książki. Tak jak możemy przeczytać to na tylnej okładce, książka ta jest wyzwaniem dla czytelnika. I ja bardzo się cieszę, że udało mi się to wyzwanie przyjąć i zmierzyć się z nią. Bardzo polecam tę lekturę, gdyż każdy, kto ją ode mnie pożyczał i ją przeczytał wyrażał tylko pozytywne opinie. Nie chcę tutaj przytaczać konkretnych przykładów, ponieważ książka ta każdemu przyniesie indywidualne przeżycia i refleksję.
Niestety nakład tej książki jak już wspomniałem wyczerpał się. Jednak, jeżeli kiedykolwiek wpadnie Wam ona w ręce, przeczytajcie ją, bo naprawdę warto.